stycznia 10, 2020

Matki i córki - Ałbena Grabowska


Matki i córki

Matki i córki, to jedna z tych książek po których nie można zebrać myśli w całość. Zarazem piękna i zatrważająca.

Jest to pierwsza książka Ałbeny Grabowskiej z którą mam do czynienia.

Historia opowiadana przez cztery pokolenia kobiet. Prababka, babka, matka i córka. Każda z nich przedstawia nam swoje życie. Dla każdej z tych kobiet los nie był przychylny. Zostały one doświadczone trudem swych czasów.


Prababka Maria podąża za swą miłością na Sybir. Babka Sabina przeżywa obóz koncentracyjny Ravensbrück, a matka Magdalena straciła niespodziewanie ukochanego. Lila córka, w momencie jej przyjścia na świat jej ojciec ginie. Nigdy go nie poznaje. Przypina to sobie za swoją winę.

Kobiety żyją w czwórkę, same. Z jakiegoś powodu w ich życiu nie pojawia się żaden mężczyzna. Wszystkie skrywają tajemnice. Sekrety trzymają głęboko w sobie poprzez to żyją ze sobą tylko ot tak. Są bardziej jak współlokatorki niż jak kochająca rodzina.

Książka opowiadana jest w pierwszej osobie. Historię kobiet poznajemy przez to z ich perspektywy. Dzięki temu zauważamy, jak to łatwo jest oceniać, nie poznawszy najpierw losów danej osoby.

Lila, która w opowieściach jako najmłodsza wychodzi na pierwszy plan nie może pogodzić się z brakiem jakichkolwiek informacji o swoim ojcu. Jakichkolwiek informacji, czegokolwiek. Żyje w przeświadczeniu dziecka pozbawionego matczynej miłości i ciepła. Babcia i prababcia również stronią od przejawienia bliskości do dziecka. Jej wszelkie pytania są zbywane zdawkowymi odpowiedziami przez matkę. Wszystko to sprawia, że dziewczyna przez całe swoje życie zmaga się z chęcią poznania prawdy o sobie. Czy jej się o uda?

Matki i córki

"Najgorsza prawda jest lepsza od najlepszego kłamstwa"

Według mnie jest to bardzo poruszająca powieść. Chwyta wiele trudnych tematów i dotyka najcięższych spraw.

Okey. Czytałam też wiele opinii o przekłamaniu sytuacji w obozie koncentracyjnym w którym cierpiała nasza Sabina. Czytając książki nie biorę pod uwagę faktów. Chyba, że jest to książka w której czarno na białym jest napisane „oparte na faktach”, wtedy bardzo proszę, można się czepiać.

Matki i córki

Po przeczytaniu tej książki, mam ochotę na coś oderwanego od rzeczywistości. Co nie wyciśnie nie ze mnie emocji związanych z naszym okrutnym światem.

Warto sięgnąć po tę książkę. Polecam!




3 komentarze:

  1. Sięgnę po nią wkrótce 😍 fajna recenzja bez spoilerow 😁
    Ze swojej strony polecam stulecie winnych, chociaż tam też jest poruszany szereg trudnych tematów. Szczególnie drugi tom robi mocne wrażenie. Polecam Ci zajrzeć do tej sagi, jak tylko odpoczniesz przy czymś z fantasy😊 czy czytałaś wiedźmina? 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsza część Widźmina już dawno za mną :D Na pewno sięgnę jeszcze po inne książki Pani Ałbeny :)

      Usuń
  2. Tylko pierwsza? �� czy już wszystkie za Tobą?

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Magda's day , Blogger