Ashleigh niezbyt popularna i cicha pisarka thrillerów pewnego feralnego dnia zostaje poproszona o dokończenie powieści sławnej autorki Verity Crawford.
Kobieta nie może dokończyć ich sama, ponieważ została ciężko poszkodowana w wypadku samochodowym. Lowen zgodziła się pisać pod pseudonimem i na czas przygotowań do pisania zamieszkuje ona w rezydencji Crawfordów.
Podczas przeszukiwania zapisków w gabinecie Verity, Lowen natrafia na autobiografię autorki. Tym samym poznaje kobietę bardziej niż by chciała, okazuje się znać ją nawet bardziej niż jej mąż. Nieszkodliwa kobieta zaczyna ją przeraża.
Odkrywając mroczne sekrety Verity, Lowen poznaje też nieszczęśliwe wypadki zamożnej i smutnej rodziny. Dodatkowo kobieta coraz bardziej zżywa się z Jeremym, mężem pisarki. Robi się niebezpiecznie.
Przyznam, że bałam się czytać. Były momenty, że czułam jakbym czytała horror, takie napięcie. Na pewno to uczucie potęgowało tez to, że czytałam cichą nocą. Wtedy człowiek boi się podwójnie.
Pełna tajemnic książka, naprawdę mi się podobała. Czytało się szybko i przyjemnie, ale sama końcówka myślałam, że bardziej mnie zszokuje. Chociaż jest się nad czym zastanawiać:)
Uwaga: autorka uprzedza, że wprowadza czytelnika w mroczny klimat
Na pewno jest to zupełnie inna książka Hoover niż te które czytałam dotychczas.



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz