października 28, 2021

Najsłabsze ogniwo - Robert Małecki

 

Najsłabsze ogniwo - Robert Małecki

Piotr Warot, jako znany pisarz powieści obyczajowych prowadzi ustabilizowane życie w małej miejscowości, gdzie każdy każdego zna. Jego spokojna sielanka kończy się, gdy jego brat wraz z dziewczyną giną bez wieści. Gdy rodzina myśli, że to tylko żart ze strony pary i niedługo wrócą, Piotr odchodzi od zmysłów. Na domiar tego, w tym samym czasie, nastoletni syn sąsiadów ucieka z domu. Czy obie sprawy są ze sobą powiązane?

Akcja powieści rozwija się powoli, co nie znaczy, że jest nudna. Książka ma swój wciągający i spokojny z początku klimat.
Piotr nie jest przykładnym mężem, ma coś za uszami, dlatego tym bardziej wydaje się być bohaterem realistycznym, i też przez to spoglądałam na jego postać z wielkim znakiem zapytania.
Dobry sąsiad, podejrzana żona, listonosz, niewzbudzający zaufania policjanci. Jak to z nimi jest? Komu można wierzyć, a kto kłamie?
Jak przy dobrym thrillerze, narrator jest tu pierwszoosobowy i tą postacią wiodącą jest właśnie nasz pisarz.

Fabuła jest misternie utkana. Wraz z bohaterem próbowałam połączyć układankę ze skrawków informacji w całość. Przy okazji głównego wątku wychodzi na jaw kilka sekretów i tak wplątują się tu tematy poboczne.
Napięcie zostaje tak powoli i subtelnie wprowadzane przez autora, że nie zauważyłam kiedy, a zaczęłam odczuwać niepokój związany z tą historią.

Nie znajdziecie tu makabrycznych zbrodni, opisów ciągnących się jak flaki z olejem, czy nic niewnoszących dialogów. Lubię takie książki.

Moje amatorskie oko detektywa w każdym doszukiwało się współwinnego. Gdzie jest Alina? Co się stało z Aleksem? O co chodzi temu chłopakowi?
Rozwiązanie jest zaskakujące. Powiem Wam, że do ostatniej strony bałam się czy autor nie wywinie czytelnikowi żadnego okropnego numeru. Czy tak było? Należę do tych, którzy lubią takie zakończenia, jakie było tutaj. Jestem bardzo zadowolona.

Trzy razy tak!

 

Wydawnictwo: Czwarta Strona

Gatunek: Thriller

Liczba stron: 384

Data przeczytania: 24/09/2021

Moja ocena: 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Magda's day , Blogger